Jak podłączyć projektor do laptopa w Windows 10. Jeśli jednak udało nam się połączyć oba urządzenia kablem, jesteśmy o krok od sukcesu. W wielu urządzeniach nowoczesnych, obraz zostanie przesłany automatycznie, w pozostałych urządzeniach konieczne jest jednak wybranie odpowiednich opcji typowych dla systemu Windows 10. Przejdź do zawartości HomeKoncepcjaO mnieOfertyMountain BikingSnow SportsSurfingSkateboardingJet SkiingIce ClimbingArtykułyKontakt Trening siłowy w sportach walki Trening siłowy w sportach walki odgrywa niezwykle ważną rolę. Przede wszystkim podnosi potencjał wydajnościowy zawodnika, ale także wpływa na zmniejszenie urazowości podczas treningu. Z artykułu tego dowiesz się w jaki sposób programować ten rodzaj treningu pod trenowane przez siebie sztuki walki. Pamiętaj, że każda formuła sportów walki wymaga odmiennego treningu, nie tylko technicznego ale także motorycznego. Treść Artykułu: Periodyzacja w treningu siłowym w sportach walki Jak programować trening siłowy w sportach walki? – faza ogólna Jak programować trening siłowy w sportach walki? – faza specjalistyczna Trening siłowy w sportach walki a trening izometryczny Co z budowaniem masy poprzez trening siłowy w sportach walki? Co z treningiem obwodowym? Periodyzacja w treningu siłowym w sportach walki Zanim przejdziemy do programowania treningu zacznijmy od podstaw, a więc przedstawienia periodyzacji. To właśnie dzięki niej mamy możliwość maksymalnego zbliżenia się do fizjologicznych maksów naszego organizmu. Jest to nic innego jak “planowe manipulowanie zmiennymi treningowymi (obciążenie, ilość serii i powtórzeń) w celu maksymalizacji adaptacji treningowych i zapobiegania wystąpienia zespołu przetrenowania”. Definicja ta została zaproponowana przez Lorenza i Morrisona, którzy poświęcili dużą część swojej pracy naukowej właśnie zagadnieniu periodyzacji. Pamiętaj, że trening siłowy wpływa nie tylko na zmęczenie układu mięśniowego ale także i nerwowego. Organizm nasz został biologicznie zaprogramowany by unikać przeciążeń. Pierwszym etapem gdzie pojawia się zbytnie przeciążenie jest odczuwanie sztywności mięśni, spadku wydajności czy też zmęczenia po treningu. Drugim etapem jest regowanie na stresor (trening) poprzez dostosowywanie się do stawianych wymagań. Dzięki temu uzyskujemy wzrost wydajności, zwiększa się nam tolerancja na dane obciążenia. Jednakże ostatnia faza jest najbardziej niezbezpieczna dla zwiększania potencjału siłowego. Jest to okres kiedy organizm jest poddawany zbyt dużym obciążeniom zbyt długo. Wynikiem tego jest brak pojawienia się zjawiska superkompensacji. Oznacza to, że organizm nie ma czasu się zregenerować, a co za tym idzie nie może obniżyć zmęczenia by być wydajniejszym. Dlatego też każdy trening wymaga wspomnianej periodyzacji, a więc zmiany ilościi serii i powtórzeń w każdym tygodniu. Oznacza to, że ciągła praca na 3/4 seriach nie ma żadnego sensu, gdyż nie doprowadzimy do zjawiska superkompensacji, a to ona warunkuje to czy uzyskamy w ostateczności wysoką sprawność fizyczną. Ponadto unikniesz zmęczenia psychicznego, które często towarzyszy podczas ciężkiego okresu przygotowawczego do walki czy turnieju. Reasumując, periodyzacja jest niezbędna aby prawidłowo zaprogramować trening siłowy w sportach walki. Dzięki niej maksymalnie dostosujesz układ nerwowo-mięśniowy do stawianych obciążeń. W ostateczności pozwoli to na uzyskanie zamierzonych celów treningowych. Jak programować trening siłowy w sportach walki? – faza ogólna W tym przypadku zacznijmy od osób, które przygotowują się do zawodów. Przyjmijmy, że na przygotowania masz złoty czas trzech miesięcy (12 tygodni). Etap ten dzielimy na okres przygotowania ogólnego i specjalnego. Bazować będziemy na treningu FBW (całe ciało na jednym treningu). Nie powinno się stosować typowego treningu kulturystycznego, typu split. Wynika to z faktu, iż jak wskazują badania naukowe, trening FBW w większym stopniu wpływa na rozwój koordynacji-nerwowo mięśniowej. Dlatego też to właśnie FBW w dużo większy sposób zwiększa wydajność naszego organizmu. Wprowadzając to rozwiązanie bazujemy na koncepcji specjalistyczności. W prostym rozumieniu, w treningu sportowy. wprowadzamy metody, które w maksymalnym stopniu będą stymulować rozwój działań ruchowych, które są charakterystyczne dla danej dyscypliny. Dlatego też bazę ćwiczeń będą stanowić w tym przypadku: Martwy ciąg Wyciskanie sztangi Przysiady zarzuty oraz ćwiczenia plyometryczne. W okresie pierwszym bazować będziemy przede wszystkim na treningu adaptacyjnym. Będzie on trwać 6 tygodni. Najczęściej stosowanym zakresem powtórzeń w serii jest w tym przypadku 15 -> 6p. W literaturze rozwiązanie to nazywane jest treningiem adaptacyjnym, którego celem jest stworzenie fundamentów siłowych. Niezwykle ważna będzie także opisana wyżej periodyzacja. Oznacza to, że wraz z postępem kolejnymi mikrocyklami (tygodniami) będziemy zwiększać obciążenie na rzecz zmniejszania ilości powtórzeń w serii. Oczywiscie ciężar powinien być dobierany relatywnie do ilości powtórzeń. To czy wprowadzimy trening mieszany, a więc oparty na połączeniu treningu siłowego czy plyometrycznego jest bardzo indywidualne. Głównym motywem podejmowania w tym przypadku decyzji, będzie staż zawodnika w treningu siłowym. Jak programować trening siłowy w sportach walki? – faza specjalistyczna W okresie przygotowania specjalistycznego (tydzień 7 – 12), najlepszym rozwiązaniem będzie właśnie wspomniany wyżej trening mieszany. Jednakże w tym przypadku głównie będziemy bazować na ćwiczeniach mających na celu zwiększeniu mocy. Najczęściej będą to ćwiczenia olimpijskie oraz plyometryczne. Jednakże w zależności od potrzeb wprowadza się także tradycyjny trening siłowy plus ćwiczenia plyometryczne. W ostatnim okresie ważnym elementem będzie także tapering. Jest to rozwiązanie związane ze zjawiskiem superkompensacji. W tym przypadku pod koniec przygotowań będziemy dążyć do pojawienia się maksymalnego zjawiska superkompensacji. Związane to będzie z obniżaniem bodźców treningowych, które będą jedynie miały podtrzymywać formę zawodnikia. Wynikiem tego jest znaczne obniżenie zmęczenia i maksymalne podniesienie wydajności organizmu. Trening siłowy w sportach walki a trening izometryczny Trening siłowy w sportach walki w postaci izometrycznej pracy będzie niezwykle ważny szczególnie w przypadku sportów gdzie dozwolone są techniki chwytane. W tym przypadku będą to zapasy, brazylijskie jiu-jitsu czu judo. Oczywiście nie powinniśmy pomijać MMA. W ostatnim wymienionym przypadku wielkość nacisku na stosowanie tej metody będzie również zależna od sposobu walki danego zawodnika. Najlepszym rozwiązaniem w tym przypadku, będzie wprowadzanie ćwiczeń, które imitują działania podczas walki. Jako przykład można podać ściągnanie linek (jedna ręka przy podłodze) w klęku podpartym. Co z budowaniem masy poprzez trening siłowy w sportach walki? Temat ten jest bardzo rozległy. Przede wszystki by nabierać masy, musi powstać środowisko nadmiernej konsumpcji kalorii. Oznacza to, że aktywność fizyczna w ciągu dnia będzie zużywać mniej energii niż ta która jest dostarczana z pożywienia. Dlatego też podstawą będzie tutaj odpowiednio skomponowana dieta. Oczywiście nie odnosimy się tutaj do metod gwałtownej redukcji masy ciała, które są bardzo często stosowane przez zawodników w celu “zrobienia wagi” do danej kategorii wagowej. Jednakże jeżeli mielibyśmy się odnieść do formy treningu, która w największym stopniu pomoże w budowaniu siły/mocy bez wywoływania zjawiska hipertrofii mięśniowej, to będzie nim trening plyometryczny. Jednakże istnieje również pewna granica, do której tego rodzaju zmiany się nie pojawiają, a jest nią mniej więcej według badań 8 – 12 tygodni. Zwróćmy również uwagę na trening ekscentryczny. Niestety pomimo różnych “forowych mitów”, zgodnie z analizą dotychczasowych badań przeprowadzoną przez Franchi’ego i wsp (2017), zarówno trening o charakterze koncentrycznym, jak i ekscentrycznym wywoływać będą podobny wzrost mięśni. Niekiedy pojawiają się również analizy badań, kóre nawet wykazują większy wzrost masy mięśniowej po treningu ekscentrycznym. Jednakże wskazywano również, że metoda ta generuje większy wzrost siły całkowitej i ekscentrycznej. Dlatego też umiejętne wprowadzenie jej do treningu będzie stanowić ważny element treningu siłowego w sportach walki (Roig i wsp. 2009, Hody i wsp. 2019) Pamietajmy również, że trening ekscentryczny wywołuje znacznie większe odczucie DOMS. Wynikiem tego jest znacznie wydłużony czas powrotu do homeostazy. Oznacza to, że nadmierne eksploatowanie organizm w ten sposób, może doprowadzić do znacznego obniżenia siły mięśniowej. Dlatego też trening ekscentryczy należy stosować bardzo rozważnie aby uzyskać zamierzone efekty. Ponadto niezwykle istotnym elementem będzie w tym przypadku odpowiednie postępowanie potreningowe wspomagające procesy regeneracyjne. Co z treningiem obwodowym? Przede wszystkim trening obwodowy jest znakomitą metodą, która zwiększa wydolność tlenową (VO2max). Dlatego też może stanowić ważny element w pierwszej fazie orkesu przygotowawczego. Jednakże w tym przypadku należy zwrócić uwagę na jeden ważny element, a jest nim czas. Jeżeli zawodnikowi brakuje siły lepszym rozwiązaniem będzie tradycyjny trening siłowy, który pozwoli na zbudowanie fundamentów pod fazę specjalistyczną. Trening obwodowy będzie wspomagać budowanie masy mięśniowej oraz siły jedynie u osób początkujących. W późniejszych etapach, bodźce ego typu będą zbyt małe. Pamiętajmy również, że trening obwodowy bazuje na beztlenowym systemie etapie okresu specjalistycznego, trening obwodowy również nie będzie miał większego zastosowania, gdyż forma jego pracy może skutkować spadkami siły. Oczywiście na ten temat można dalej by dyskutować, jednakże aby podjąć decyzję o wprowadzeniu tej metody należałoby przede wszystkim mieć przykład konkretnego zawodnika. Rozwiązaniem w tym przypadku może być nowo definiowana w środowisku naukowym metoda HIFT. Jest to Trening funkcjonalny o wysokiej intensywności. Feito i wsp (2018) w swojej analizie badawczej wykazali, że metoda ta może znacznie zwiększać siłę mięśniową czy też wydolność tlenową. Podsumowując powyższe zagadnienie, można stwierdzić, iż to czy trening obowodowy zastosujemy lub nie, jest bardzo indywidualną kwestią. Pamietajmy, że w całym okresie przygotowań pracować będziemy także nad wytrzymałością tlenową i beztlenową. Oprócz tego musimy zbudować siłę mięśniową, którą w ostatniej fazie przygotowań będziemy transferowali na moc. Dlatego też aspekt ten jest niezwykle złożony. Podsumowanie Pamiętaj aby każdy trening rozpoczynać odpowiednią rozgrzewką. Przed rozpoczęciem przygotowań warto przeprowadzić testy funkcjonalne, które pomogą przy doborze odpowiednich ćwiczeń. Ponadto nie zapominajmy o odpowiednim postępowaniu potreningowym, które przyspieszy w naturalny sposób powrotu do homeostazy. Oczywiście nie zapominajmy o periodyzacji, która wspomoże przebieg całego procesu i pozwoli na uzyskanie maksymalnego poziomu wydajności organizmu. Na koniec warto podkreślić, iż cały trening powinien być mocno zindywidualizowany i dostosowany do danego zawodnika. REFERENCJE Roig M i wsp, The effects of eccentric versus concentric, Br J Sports Med. 2009. Lopez i Reiman, Periodization, Sports Health, 2010. Galvan i wsp., Strenght and conditioning considerations for mixed martial ars, Strenght and Conditioning Journal, 2011. Vila-Cha i wsp., Eccentric exercise and delayed.., Exp Brain Res. 2012 Lachlan P i wsp., Periodization for MMA, National Strenght and Conditioning Association, 2013. Lorenz D., Morrison S., Current concepts in periodization, IJSPT, 2015. Franchi i wsp, Skeletal muscle remodeling…, Frontiers in Physiology, 2017. Kostiakiadis i wsp., The effec of short-term, Journal of Sports Science & Medicine, 2018. Hody S. i wsp, Eccentric muslce contractions.., Frontiers in Physiology, 2019. Evansw Periodized resistance trianing…, Frontiers in Physiology, 2019. Tytuł Science Training to firma zajmująca się pomocą w uzyskiwaniu treningowych efektów sylwetkowych, zdrowotnych i motorycznych. Skorzystaj z oferty i odblokuj potencjał swojego organizmu KontaktEmail: piotrwalczynskikonakt@ Telefon: 785 511 133 © 2022 | Science Training | All Rights Reserved. Page load link Najlepszym sposobem na to, jak połączyć telefon z komputerem, jest użycie kabla USB. Drugą popularną metodą jest przesyłanie plików za pomocą Bluetooth. Na wstępie warto wiedzieć, że nie są to jedyne możliwe sposoby. Jeśli podłączasz telefon do komputera za pomocą kabla USB i komputer nie widzi telefonu, to przyczyna może

W 24. odcinku cyklu "Aktywa babeczka" przedstawimy za i przeciw związane z podejmowaniem zajęć i ćwiczeń podczas plażowania. Dwa tygodnie temu szukaliśmy uniwersalnego stroju sportowego. Natomiast 27 czerwca podejmiemy temat, czy i jak trenować w czasie menstruacji. Choć zapewne większości z nas plażowanie kojarzy się z leżeniem na ręczniku i rozmyślaniem o niebieskich migdałach, nie jest to jedyny możliwy sposób na spędzanie czasu nad morzem. Doskonale wiedzą o tym miłośnicy biegania, którzy przez cały rok korzystają z uroków nadmorskich okolic. Również latem, zwłaszcza o wczesnych godzinach porannych można spotkać mnóstwo osób uprawiających jogging na pasie nadmorskim lub nawet na ciągu dnia, gdy panują upały, a nad wodą są tłumy spacerowiczów, bieganie może być utrudnione. Nie jest to jednak jedyny sposób na aktywne spędzenie czasu na plaży. W okolicy kąpielisk pojawia się coraz więcej zajęć zorganizowanych, w ramach których można potrenować, jednocześnie świetnie się bawiąc. Paniom lubiącym zajęcia taneczne z pewnością spodoba się na przykład zumba na plaży. - Na plażach jest coraz więcej ogólnodostępnych boisk do siatkówki plażowej. Można również grać w piłkę w wodzie czy nad brzegiem. Popularne ostatnio również stało się frisbee. Zachęcam też do gry w badmintona lub tenisa plażowego, o ile akurat zbyt mocno nie wieje. Równie przyjemną opcją spędzania czasu na plaży z całą rodziną jest zakup małych bramek i granie w piłkę nożną z dziećmi - mówi Karolina Pawlak, trenerka stają się też zabawy, które jeszcze niedawno były w Polsce praktycznie nieznane. Należą do nich na przykład skimboarding - surfowanie na niewielkiej desce lub supboarding - połączenie surfingu z kajakarstwem. Dla mniej otwartych na nowości, atrakcyjne będą aktywności znane od dziesiątek lat, takie jak rzucanie ringo - gumowym czy nie?Kwestia biegania po plaży jest sprawą bardzo indywidualną. Jednym truchtanie po piasku będzie sprawiało ogromną przyjemność, innych grząskie podłoże będzie doprowadzać do szaleństwa. Bieganie boso brzegiem morza to fantastyczne ćwiczenie wzmacniające stopy, a miękkość podłoża sprawia, że nie musimy bać się o przeciążenie stawów. Jednak jeśli nie biegaliśmy w ten sposób wcześniej, zwróćmy uwagę na to, aby stopniowo zwiększać kilometraż - stopa, zwykle ubrana w but, nieprzyzwyczajona do tego typu aktywności, jest w ten sposób zmuszana do intensywnej pracy. Zwróćmy także uwagę na to, czy nie biegamy cały czas lekko po skosie - przy odrobinie pecha może kosztować to nas kontuzję przeciążeniową. Nikt nie zabroni nam biegać w stroju kąpielowym, jednak mało który kostium przystosowany jest do ciągłego podskakiwania, jakie funduje nam bieganie. Jeżeli wiemy, że będziemy chciały przebiec się brzegiem morza, lepiej zawczasu przygotujmy sobie spodenki, koszulkę i stanik sportowy na przebranie nie czujemy się na siłach, aby biegać po plaży lub boimy się kontuzji, warto mimo wszystko co jakiś czas wstać z ręcznika, aby przespacerować się brzegiem morza. Nasze stopy będą nam za to wdzięczne! Fitness w upale?A co z popularnymi ćwiczeniami wzmacniającymi? Czy plaża to odpowiednie miejsce, aby wykonać trening taki, jaki zrobiłybyśmy w domu na karimacie?- Myślę, że pobyt na plaży warto wykorzystać na to, aby dla odmiany, zamiast wykonywać ćwiczenia wzmacniające, po prostu bawić się w gronie rodziny czy znajomych. Jak najbardziej na plaży możemy zrobić sobie trening z wykorzystaniem ciężaru własnego ciała, jednak w upale mogą one wcale nie być aż tak przyjemne - dodaje Karolina Pawlak. O czym pamiętać, gdy zdecydujemy się na trening wzmacniająco-siłowy na plaży? Przede wszystkim zapewnijmy sobie odpowiednią ilość wody do picia, krem z filtrem przeciwsłonecznym oraz okrycie głowy. Nie ćwiczmy do upadłego - uczucie gwałtownego osłabienia czy zawroty głowy będą dla nas sygnałami, że tego typu bodźce lepiej przenieść do domu lub zrealizować je przy okazji wizyty w klubie na plażyPlaża, zwłaszcza wcześnie rano i późno wieczorem, a także w miejscach mniej uczęszczanych jest także doskonałym miejscem do praktyki jogi. Dzięki niezwykłej nadmorskiej atmosferze można jeszcze głębiej wczuć się w ten rodzaj aktywności. - Plaża to świetne miejsce, kojarzące się nam z bliskością natury. Piasek przyjemnie rozgrzewa nasze stopy, a szum fal koi rozbiegany umysł. Coś dla ciała i dla umysłu. Oby tylko dopisała nam pogoda - mówi Iwona Brzezińska ze Studia Jogi i Terapii Naturalnych Body and można praktykować samodzielnie lub w grupie - wiele szkół jogi na czas letni przenosi zajęcia właśnie na plażę. Ze względu na piaszczyste podłoże niektóre pozycje będą w tych warunkach trudniejsze do wykonania. - Praktykując jogę na plaży warto skupić się na podstawowych pozycjach stojących, np. skłonach do przodu czy trójkątach. Bezpieczne będą też pozycje siedzące - skłony i skręty - oraz wiele pozycji leżących. Należy pamiętać, że piasek jest niestabilnym podłożem i dla osoby początkującej balanse mogą okazać się trudne i niewygodne. Na pewno najprzyjemniejszą pozycją na plaży będzie savasana, czyli relaks wykonywany po każdej praktyce jogi, szczególnie gdy towarzyszy nam bezkresne morze, szum fal i zachód słońca - - tłumaczy Brzezińska."Aktywna babeczka" to cykl, w którym poruszamy tematy związane z aktywnością fizyczną. Znajdziecie tu damskie spojrzenie na sport i treningi, jednak informacje, które przekazujemy w tym cyklu, mogą okazać się przydatne nie tylko dla kobiet. Przedstawiamy pomysły na trening w parach, zespołach czy ofertę aktywności sportowej dla rodzin. Podpowiadamy, z jakich sportowych propozycji możecie skorzystać w Trójmieście, jak przygotować się na trening i pokazujemy, że nie trzeba trenować zawodowo, żeby poczuć się po prostu dobrze. Dotychczas w cyklu:Jak zacząć trenować? Sposoby na wypracowanie idealnej sylwetkiCzego nie powinno zabraknąć w torbie, którą zabieramy na trening?Na ćwiczenia do siłowni w rękawiczkach czy bez? Ćwiczenia na mięśnie brzuchaJak zmotywować się do treningów?Droga na skróty. Czy i kiedy sięgnąć po suplementy?Jak sprawdzić, czy właściwie trenujesz?Trenujemy pośladki. Pomogą przysiadyCo wypada robić, a czego się wystrzegać w siłowni i fitness klubie?Który trening bardziej wydajny: solo, w duecie czy grupie?Czy trenować z muzyką w słuchawkach czy bez?Jak się poprawnie rozciągać przed i po zajęciach?Jak poprawnie korzystać z sauny?Jak się ubrać, by zimą uprawiać sport i nie zachorowaćJak rozpocząć treningi mimo nadwagi?Co zrobić, gdy trening nie przynosi pożądanych efektów?Jak ćwiczyć w siłowni pod chmurką?Po co robimy selfie na treningach?Sposoby na regenerację po treningachCo jeść przed i po treningu?Kiedy bezpiecznie zacząć pływać w otwartej wodzie?Czy istnieje uniwersalny strój sportowy?

mam pytanie kiedy brać i w jakich odstępach czasowych profi whey mass CREATINE micronized l-glutamine obowiązkowa fotografia sylwetki ( przód lub tył): - Wiek: 22
#1 Napisany 13 listopad 2016 - 16:27 shaggy4 Wiek: 26 Płeć:Mężczyzna Miasto:Szczecin Staż [mies.]: 11 Czesc, od 3 miesięcy trenuje boks, przez ok. 2 lata była sama siłownia, teraz planuję dobić do 90-93kg i robić redukcje, na ten moment priorytet to sylwetka, a po redukcji dalsza praca nad szybkoscią i dynamiką, boks trenuję 2x w tyg, poniedziałek i sroda a siłownie ostatnio mam w czwartek i sobote. Moje pytanie, czy trening fbw będzie dobry, np. czwartek lżejszy, np. suwnica, podciąganie, skos + sztanga, unoszenie na boki hantli, francuz leżąc, i to np. na 10-12p a sobota siady, wiosłowanie, płaska, wyc. stojąc, dipsy na poręczach i to na 7-10p? Proszę o rady. Pozdrawiam :) 0 Wróć do góry Doradca KFD Doradca KFD KFD pro Siemka, sprawdź ofertę specjalną: Poniżej kilka linków do tematów podobnych do Twojego: #2 Napisany 13 listopad 2016 - 17:31 ~Grzegorz Wiek: 37 Płeć:Mężczyzna Miasto:Prawie 3 miasto / Warszawa Staż [mies.]: 120 fbw będzie ok, ale jesli priorytetem jest sylwetka, to warto co najmniej 3x w tyg. 0 Wróć do góry #3 Napisany 13 listopad 2016 - 17:48 shaggy4 Wiek: 26 Płeć:Mężczyzna Miasto:Szczecin Staż [mies.]: 11 Te ćwiczenia co podałem i trening w ten sposób, trening lżejszy i cięższy będzie okej? 0 Wróć do góry #4 Napisany 14 listopad 2016 - 08:40 ~Grzegorz Wiek: 37 Płeć:Mężczyzna Miasto:Prawie 3 miasto / Warszawa Staż [mies.]: 120 Rozpisz to proszę czytelniej 0 Wróć do góry #5 Napisany 15 listopad 2016 - 00:50 shaggy4 Wiek: 26 Płeć:Mężczyzna Miasto:Szczecin Staż [mies.]: 11 Proszę bardzo ☺ Czwartek, trening lżejszy na 10-12p -Suwnica -Podciąganie nachwyt -wyciskanie hantli w skosie + -Unoszenie na boki -Francuz leżąc -Uginanie hantli z supinacją Sobota, trening cięższy 5-8p -Siady tył/przód co tydzień zmiana -Wioslowanie podchwyt -Wyc płasko -Wyc siedząc hantli -dipsy na poręczach -Uginanie sztangi stojąc Co o tym myślisz? 😃 0 Wróć do góry #6 Napisany 15 listopad 2016 - 07:38 ~Grzegorz Wiek: 37 Płeć:Mężczyzna Miasto:Prawie 3 miasto / Warszawa Staż [mies.]: 120 Do czwartku jeszcze martwy ciąg i jak wyżej sugerowałem, warto co najmniej 3x w tyg. 0 Wróć do góry

boks czy silownia. Sortuj wg: Przede wszystkim nie wiemy co jest celem głównym Twoich treningów czy jest to boks czy jednak siłownia, a po drugie co chcesz

Boksuje ze słynnym "Sugar" Rayem Leonardem i rzeźbi ciało w siłowni, aby wiarygodnie wyglądać jako Wolverine. Hugh Jackman pracuje nad formą bardziej niż ktokolwiek inny w Hollywood. Aktor zdradza MH, czego potrzeba, by zbudować potężną sylwetkę. Hugh Jackman w czasie rozmowy z Men's Health je tuńczyka. Jest dżentelmenem, więc za to przeprasza. Jest jednak również profesjonalistą, więc nie może przerwać posiłku. Musi go zjeść i tyle. Jackman właśnie kończy 43 lata, a w tym wieku utrzymanie idealnego wyglądu wymaga sporo zachodu - głównie dbania o to, żeby co parę godzin dostarczyć organizmowi chudego białka. "Walczę o to, żeby dalej przybierać na wadze" - mówi Hugh między kęsami. Aktor dziennie przerabia w twarde mięśnie ponad 6000 kalorii. Rozmawiamy z nim po kinowej premierze "Gigantów ze stali" - filmu, w którym Jackman gra byłego boksera, trenera i promotora. Jego podopiecznymi są potężne roboty, które przygotowuje do walki na ringu. Do tej roli Jackman musiał nauczyć się poruszać i boksować jak prawdziwy weteran ringu, spędził więc wiele miesięcy na pracy z nowojorskim trenerem Michaelem Olijade Jr., który walczył kiedyś o tytuł mistrza świata w wadze superśredniej. Potem Jackman szlifował technikę z jedną z największych sław boksu - "Sugar" Rayem Leonardem. Dzięki profesjonalnemu podejściu Jackman wypracował jedną z najpotężniejszych sylwetek wśród hollywoodzkich aktorów. Ma wystarczająco atletyczną budowę, aby grać byłego boksera, a do tego jest na tyle sprawny, że może co noc występować na scenie w jednoosobowym przedstawieniu muzycznym. "Takie występy dają ci formę lepszą niż gdybyś przygotowywał się do Tour de France" - mówi aktor. Jest przy tym tak silny, że co mniej więcej 18 miesięcy jest w stanie powracać do sylwetki swego najbardziej umięśnionego bohatera - Wolverine’a, należącego do drużyny X-Men mutanta uzbrojonego w długie, wysuwane z dłoni superostre pazury, w którego wciela się już po raz szósty w filmie "Wolverine" (będzie można obejrzeć go w kinach już jesienią). Trening w wadze ciężkiej Jackman odkrył, że czasowa zmiana zwykłego treningu siłowego na bokserski jest najlepszą przysługą, jaką może zrobić swojemu organizmowi. "Składa się z elementów siłowych i kardio. Nie sądzę, żeby istniało coś bardziej wyczerpującego niż boks. On sprawia, że czuję się wspaniale" - mówi Jackman. Na ringu unikał urazów, które odbiłyby się na jego wyglądzie. Chociaż przyznaje, że przez to może dostawał fory od sparingpartnerów, którzy byli zbyt przyzwoici, żeby porządnie wlać kolesiowi zarabiającemu na życie twarzą. Większość ludzi, którzy zmieniają swój sposób żywienia stają przed nie lada wyzwaniem – jak w naturalny sposób zapewnić organizmowi odpowiednia ilość białka? W zależności od tego, jaka jest waga danej osoby dawka jest inna.
#1 Napisany 28 czerwiec 2014 - 13:31 siema mam 17 lat, chodzę na siłownię 3-4x w tygodniu , trenuje prawie 2 lata trening na masę , zacząłem od niedawna chodzic trenowac boks , ale bardziej jestem ukierunkowany na kulturystyke , w przyszłości chcialbym byc duzy , a nie jakimś fighterem czy bokserem .. trenuje od paru dni , ponieważ może mi się to przydac w celu samoobrony nie chodze do jakiegos klubu sztuk walki mam tylko na strychu worek bokserski i rękawice także bardziej kulturystą jestem niż fighterem i tak pozostanie , boks jako taki dodatek a i teraz 4 ważne pyt: 1. Jakie suplementy przed treningiem , albo ogólne polecacie brac jak ktos trenuje sztuki walki ? 2. Kiedy mam trenowac ten boks ? , obecnie trenuje po 45-60 min 3x w tyg - pon, sroda , piatek wydaje mi się że takowy trening byłby najlepszy np w sobotę długo powinien takowy trening trwac - boksowanie na worku bokserskim 4. czy polecacie jakieś kombinacje ciosów lub jakiś plan treningowy dla początkującego na worku ? 0 Wróć do góry Doradca KFD Doradca KFD KFD pro Siemka, sprawdź ofertę specjalną: Poniżej kilka linków do tematów podobnych do Twojego: #2 Napisany 28 czerwiec 2014 - 13:35 SeiteN Wiek: 23 Płeć:Mężczyzna Staż [mies.]: 11+SW Odpuść trening na worku całkowicie. Udaj się do klubu i wykuj niezbędne nawyki. Bez tego zrobisz sobie tylko krzywdę 0 Wróć do góry #3 Napisany 28 czerwiec 2014 - 13:52 szajkk Wiek: 26 Płeć:Mężczyzna Staż [mies.]: 9L Kombinacji się nie ucz, pójdź do kolegi który coś trenuje niech ci pokaże jak się wykonuje proste i bij tylko proste i czasem wskocz w ten worek i puść serie kilku kilkunastu ciosów na korpus, odskocz i dalej prostymi. Nudne to, monotonne i mało widowiskowe ale za to na ulicy będziesz dobrze śmigał 0 Wróć do góry #4 Napisany 28 czerwiec 2014 - 13:58 Syz92 Wiek: 29 Płeć:Mężczyzna Staż [mies.]: 50 musisz isc na normalne trenigi , takie uderzanie w worek nic ci nie da oprocz ewentualnych kontuzji. 1 Wróć do góry #5 Napisany 28 czerwiec 2014 - 14:01 szajkk Wiek: 26 Płeć:Mężczyzna Staż [mies.]: 9L A czemu miało by mu nie dać? Jak będzie katował proste i bicie tych samych ciosów w półdystansie już nawet nie do końca technicznie przez godzinę codziennie to te same odruchy będzie miał w walce a to już jest znaczna przewaga. Chłop nie chce trenować boksu tylko umieć się bić więc po co mu treningi na które by musiał chodzić parę msc-y conajmniej 0 Wróć do góry #6 Napisany 28 czerwiec 2014 - 14:06 SeiteN Wiek: 23 Płeć:Mężczyzna Staż [mies.]: 11+SW Poto żeby nie uczyć się złych nawyków a ciosy wyporwadzać poprawnie technicznie. Sam nadgarstek źle ustawisz i uszkodzenie murowane. Ciosy mają być odruchem silnym szybkim i doskonałym technicznie. 0 Wróć do góry #7 Napisany 28 czerwiec 2014 - 14:09 szajkk Wiek: 26 Płeć:Mężczyzna Staż [mies.]: 9L Poto żeby nie uczyć się złych nawyków a ciosy wyporwadzać poprawnie technicznie. Sam nadgarstek źle ustawisz i uszkodzenie murowane. Ciosy mają być odruchem silnym szybkim i doskonałym technicznie. W kwestii zawodników to sprawa oczywista. A jak chop się chce po prostu w miarę bić i mieć przewagę to takie proste schematy wałkowane przez cały trening będą doskonałe i mówię żeby jakiś kumpel mu mniej więcej technikę takich ciosów pokazał. 0 Wróć do góry #8 Napisany 28 czerwiec 2014 - 18:18 ojciec kiedyś trenował boks i dziadek , więc już wiem kogo się w miarę poradzic , chyba wybieram ten 1 worek , bo na chodzenie treningów niezbyt mi pasuje , hajs i te sprawy , pogadam z koleżkami z dawnych czasów co dziś się dowiedziałem że trenują... dzięki za odpowiedzi i pozdro ;D 0 Wróć do góry #9 Napisany 28 czerwiec 2014 - 18:31 SeiteN Wiek: 23 Płeć:Mężczyzna Staż [mies.]: 11+SW Chociaż podstaw się od dobrego trenera naucz. 0 Wróć do góry #10 Napisany 28 czerwiec 2014 - 20:14 Jeżeli stawia na kulturystykę to nie potrzebny mu trener boksu. Niech sobie wali w ten worek. Złe nawyki i co z tego? Przecież nie ma zamiaru walczyć. Niech sobie uderza to mu wystarczy. Wszędzie widze te same rady odstraszające od uderzania w worek. Chce to niech uderza złapie trochę kondycji. Kontuzje można złapać nawet w czasie seksu. Michrod trzy małe rady: 1 Owiń sobie nadgarstki bo może ci się skrzywić od uderzenia 2 nie uderzaj sierpów pod kątem z góry bo możesz bark załatwić 3 uderzaj dwoma pierwszymi największymi koścmi. Edytowany przez MrFreak, 28 czerwiec 2014 - 20:15 . 0 Wróć do góry #11 Napisany 28 czerwiec 2014 - 20:18 SeiteN Wiek: 23 Płeć:Mężczyzna Staż [mies.]: 11+SW To po cholere ma robić cardio na worku ? Niech idzie pobiegać... Jakie jest większe prawdopodobieństwa kontuzji? Naciągnięcie sobie ścięgna siedząc na kanapie przed telewizorem czy na trenując na siłowni? Głupio mu radzisz i tyle. Argumenty z du**. 0 Wróć do góry #12 Napisany 28 czerwiec 2014 - 20:24 szajkk Wiek: 26 Płeć:Mężczyzna Staż [mies.]: 9L To po cholere ma robić cardio na worku ? Niech idzie pobiegać... Jakie jest większe prawdopodobieństwa kontuzji? Naciągnięcie sobie ścięgna siedząc na kanapie przed telewizorem czy na trenując na siłowni? Głupio mu radzisz i tyle. Argumenty z du**. Ma worek i rękawice to niech sobie w niego postuka, lepsze to niż czytanie takich głupot jakie mu piszecie Może jeszcze powinien ubrać kask jak idzie pojeździć na rowerze bo mu się jeszcze coś stanie? 1 Wróć do góry #13 Napisany 28 czerwiec 2014 - 20:27 SeiteN Wiek: 23 Płeć:Mężczyzna Staż [mies.]: 11+SW Takie napierdzielanie worka i tak mu nic nie da. Skoro chcę to niech się bawi. 0 Wróć do góry #14 Napisany 28 czerwiec 2014 - 20:32 dziękuję MrFreak i wszystkim za rady , ale przypomnę : NIE CHCE BYC ZADNYM KOZACKIM PROFIGHTEREMtylko chce komus solidnie jebnac jak podskoczy , lub jakis napad cos w tym stylu . 0 Wróć do góry #15 Napisany 28 czerwiec 2014 - 20:41 SeiteN Wiek: 23 Płeć:Mężczyzna Staż [mies.]: 11+SW Bez techniki jebniesz może na 30% swoich możliwości 0 Wróć do góry #16 Napisany 28 czerwiec 2014 - 20:46 Seiten. Da i to dużo a worek nie jest zarezerwowany tylko dla ludzi trenujących SW. Wiesz dobrze że walczysz tak jakie odruchy wyrobisz, a uderzając w worek nawet byle jak już jakieś odruchy złapie wystarczające na zwykłego człowieka. Znam dwa przykłady z rodziny które nigdy nie trenowały SW nie mają ładnie technicznego uderzenia, a w pysk sam osobiście bym nie chciał dostać. Poprostu nokautowali ludzi. Trening? Jeden dźwigał ciężary ale nie w postaci sztangi. 0 Wróć do góry #17 Napisany 04 lipiec 2014 - 18:11 grzechu2334 Wiek: 25 Płeć:Mężczyzna Staż [mies.]: 3 lata dziękuję MrFreak i wszystkim za rady , ale przypomnę : NIE CHCE BYC ZADNYM KOZACKIM PROFIGHTEREM tylko chce komus solidnie jebnac jak podskoczy , lub jakis napad cos w tym stylu . w pysk jebnąć no to chyba że trawisz na naprawde jakiś osiedlowych cwaniaczków albo lamusów albo jedno strzałowców bo np u mnie jak sie jebnie w pysk to sie zabawa dopiero zaczyna uważaj tylko żeby cie ktoś za ten pysk nie połamał 0 Wróć do góry #18 Napisany 04 lipiec 2014 - 18:15 grzechu2334 Wiek: 25 Płeć:Mężczyzna Staż [mies.]: 3 lata Seiten. Da i to dużo a worek nie jest zarezerwowany tylko dla ludzi trenujących SW. Wiesz dobrze że walczysz tak jakie odruchy wyrobisz, a uderzając w worek nawet byle jak już jakieś odruchy złapie wystarczające na zwykłego człowieka. Znam dwa przykłady z rodziny które nigdy nie trenowały SW nie mają ładnie technicznego uderzenia, a w pysk sam osobiście bym nie chciał dostać. Poprostu nokautowali ludzi. Trening? Jeden dźwigał ciężary ale nie w postaci sztangi. swięta prawda ja też znam takich gośći i mam ich w rodzinie ale do bujki poprostu trzeba mieć zapał a jak ktoś pisze coś takiego dziękuję MrFreak i wszystkim za rady , ale przypomnę : NIE CHCE BYC ZADNYM KOZACKIM PROFIGHTEREM tylko chce komus solidnie jebnac jak podskoczy , lub jakis napad cos w tym stylu . ,,chce komus solidnie jebnac jak podskoczy,, to albo gość sie jeszcze nigdy z nikim nie bił albo jest dzieckiem bo jak ktoś zakłada że od jebnięcia w pysk sie walka skonczy to chyba że by był to program pokroju dlaczego ja albo ukryta prawda gdzie sie popychają i sie biją a co do tych udeżeń w worek to se bij ale jak nie masz jaj to i tak worek ci nie potrzebny 0 Wróć do góry #19 Napisany 04 lipiec 2014 - 18:18 SeiteN Wiek: 23 Płeć:Mężczyzna Staż [mies.]: 11+SW Co ty za głupoty facet gadasz... 0 Wróć do góry #20 Napisany 05 lipiec 2014 - 07:24 chodziło o to żeby technicznie dobrze ciosy też wykonywac , bo ktoś moze miec petarde a bedzie zle uderzał... swięta prawda ja też znam takich gośći i mam ich w rodzinie ale do bujki poprostu trzeba mieć zapał a jak ktoś pisze coś takiego ,,chce komus solidnie jebnac jak podskoczy,, to albo gość sie jeszcze nigdy z nikim nie bił albo jest dzieckiem bo jak ktoś zakłada że od jebnięcia w pysk sie walka skonczy to chyba że by był to program pokroju dlaczego ja albo ukryta prawda gdzie sie popychają i sie biją % a co do tych udeżeń w worek to se bij ale jak nie masz jaj to i tak worek ci nie potrzebny nie wiem jak tu pisac , napisze tak : Tak tak Grzechu chce podczas walki z jakims typem polamac mu szczęke , nos , ręce , pozabijac , tak wszystko .. pasuje , chodzi mi oto by znac dobrze technicznie ciosy , ruchy , prace nóg ogólnie to biłem się tak na poważnie 2-3 x 2x ustawka 1x przyszedł koleś 2 m wzrostu z 11 kolesiami podkreślam 11, razem z nim było ich 12 .... i tu już nie dałem rady bo np ciulasz się z koleśiem takim zwygłym LO gimbaza to jakoś idzie .. ale jak ktoś zna sztuki walki to już trudniej dlatego chce znac prace nóg itd 0 Wróć do góry
Takie połączenie ma swoje zalety, pod warunkiem, że trening przeprowadzany jest ze skupieniem na konkretnych ćwiczeniach. Bardzo istotny jest także umiar, ponieważ nazbyt rozwinięta masa mięśniowa nie sprzyja łatwemu poruszaniu się. Ma to duże znaczenie, ponieważ zwinność i gibkość są podstawą, gdy chodzi o walkę na ringu
Właśnie zaczynasz swoją przygodę z siłownią? Doskonale trafiłeś! Z pewnością zadajesz sobie wiele pytań o to, jak przygotować się do pierwszej wizyty na siłowni. Nie wiesz, który klub wybrać i co masz ze sobą zabrać na trening? A może zastawiasz się, czy warto porozmawiać z recepcją lub instruktorem? Poniżej kilka praktycznych wskazówek, które już na początku pomogą Ci uniknąć wielu błędów. Ćwicz i czuj się komfortowo już podczas pierwszej wizyty na siłowni! Research – jak wybrać siłownię? Większość klubów ma obecnie własny fanpage lub stronę internetową. Tam znajdziemy informacje dotyczące godzin otwarcia klubu, grafik zajęć grupowych, profile trenerów, honorowane karty (Multisport, OK System itp.). Na fanpage’u można natomiast sprawdzić opinie i komentarze innych osób. Warto też przejrzeć zdjęcia, by wstępie wiedzieć, jaki sprzęt i jaką przestrzeń mamy do wykorzystania. Niekoniecznie od razu trzeba decydować się na zakup karnetu. Można najpierw przetestować siłownię, gdyż większość z nich oferuje pierwszy darmowy trening. Jeżeli interesują nas konkretne maszyny, zajęcia, czy strefa np. saun, to warto zadzwonić i dopytać się o te kwestie. Codziennie przez siłownię przechodzą setki osób, w związku z tym zdarza się, że urządzenia ulegają awariom. Ponadto można się dowiedzieć więcej np. o cenie karnetu oraz tego, z jakich usług instruktora można skorzystać w pakiecie, a za co trzeba będzie dopłacić. Siłownie sieciowe vs prywatne Każda siłownia ma inną strategię (biznesplan). Prywatne kluby są z reguły mniejsze i kładą nacisk na stworzenie przyjacielskiej atmosfery. Tam wszyscy się znają, a nawet wspólnie trenują. W takim miejscu recepcjonistka oprowadza nowych po klubie i dokładnie przedstawia elementy oferty oraz regulamin. Następnie można skorzystać z pomocy instruktora dyżurnego i wykonać z nim trening wprowadzający. Dzięki temu dowiemy się, jak prawidłowo ćwiczyć i korzystać z różnego rodzaju maszyn. Zdarza się, że rozpisze on nam wstępny plan treningowy. Inna atmosfera panuje jednak w dużych klubach tzw. świecówkach. Występują one pod jedną nazwą w kilku miastach Polski, a nawet w kilku różnych krajach Europy. Ich dużą zaletą jest to, że wyjeżdżając na wakacje, czy po prostu do innego miasta, można trenować na jednym karnecie. Rozległa powierzchnia pozwala na wprowadzenie wielu profesjonalnych maszyn i stref do zróżnicowanych treningów. Pewnym mankamentem jest jednak fakt, że klient jest często pozostawiony sam sobie. Atmosfera jest bardzo indywidualna i większość ćwiczy osobno. Na zajęcia grupowe przychodzi bardzo dużo osób i ciężko mówić tu o wręcz przyjacielskiej atmosferze, co najwyżej sympatycznej. Nie ma w tym nic złego. W takim miejscu z pewnością odnajdą się osoby, które nie chcą niczyjej pomocy i pragną ćwiczyć w samotności. Coraz większym zainteresowaniem cieszą się również kluby niemal w pełni zautomatyzowane, w których nie ma żadnego personelu. Są one otwarte 24/7. Rejestracja odbywa internetowo, wejście jest na odcisk palca, a zajęcia prowadzone są cybernetycznie przez różnego rodzaju systemy i programy komputerowe. W Polsce tego typu kluby można spotkać jedynie w większych miastach np. we Wrocławiu, czy w Warszawie. Co zabrać ze sobą na siłownię? Absolutną podstawą na treningu są czyste buty na zmianę. Należy mieć na uwadze komfort innych członków oraz czystość klubu i niezależnie od pory roku, czy jazdy autem, zawsze mieć ze sobą zmienne obuwie. Na początek wystarczą zwykłe buty sportowe. Jednak gdy zaczniemy intensywniej trenować, przyjdzie czas na zakup bardziej profesjonalnego obuwia np. do biegów maratońskich, crossfitu, czy trójboju. Zdarza się, że niektórzy trenują w klapkach. Należy tego unikać, gdyż takie obuwie nie zapewnia stabilności i wzmaga ryzyko kontuzji. Reszta niezbędnych rzeczy to krótkie spodenki lub legginsy oraz koszulka na zmianę i coś do picia (sugeruję wodę). Nie zapominajcie o ręczniku. Jest niezbędny do zachowania higieny i czystości na sali. Należy go kłaść na oparcia każdego sprzętu, jakiego będzie się używać. Ponadto po skończonym ćwiczeniu należy zdezynfekować sprzęt specjalnymi chusteczkami i płynem, jeśli są dostępne na siłowni. Rzeczy na zmianę, każdego dnia, powinny być czyste, nie tylko ze względów higienicznych, ale również dlatego, że dzieli się przestrzeń treningową wspólnie z innymi ćwiczącymi. Wstydzę się iść na siłownię – jak pozbyć się stresu? Kolejny aspekt, na który warto zwrócić uwagę, to psychologia siłowni. Wielu początkujących wstydzi się iść na siłownię. Nowi członkowie boją się, że będą oceniani. Przy wykonywaniu każdego ćwiczenia stresują się i oglądają za siebie. Z reguły w większości klubów ludzie są mili i chętni do udzielenia pomocy. Jeśli na sali nie ma instruktora, to każdego można poprosić o asekurację, czy nawet pomoc w wykonaniu jakiegoś ćwiczenia. Ludzie lubią czuć się potrzebni, a nawet więcej, lubią wcielać się w rolę nauczyciela i przewodnika, dlatego naprawdę rzadko się zdarza, że ktoś odmawia pomocy. Należy również obalić mit, który towarzyszy niemal każdemu przed rozpoczęciem przygody z siłownią, mianowicie, że w klubach fitness wszyscy są wysportowani i umięśnieni. Nieprawda. Przychodzi tam równie dużo osób, które chcą zrzucić trochę tłuszczu, jak tych, którzy walczą o kolejne centymetry w bicepsie. Niemniej nikt nikogo nie ocenia i jest to złudne przeświadczenie. Walka o własne ciało i zdrowie, nie ważne czy z nadwagą, czy niedowagą to zawsze powód do dumy, a nie do wstydu. Jednak jeżeli trema okazuje się za duża, warto namówić bliską osobę lub po prostu znajomego, który potowarzyszy nam w treningu. Jeżeli jednak trudno o takiego kompana we własnym środowisku, warto udać się na początku na zajęcia grupowe. To właśnie tam można liczyć na pełną pomoc instruktora lub instruktorki, a co więcej podczas takich sesji można poznać wieloletnich partnerów do ćwiczeń. Także głowa do góry, pierś do przodu i marsz na pierwszy trening. Dodatkowe wsparcie Jeśli postawicie w klubie już pierwszy krok i zechcecie ćwiczyć samodzielnie, to polecam artykuł o tym, jak ułożyć własny plan treningowy. Jeśli jednak potrzebujecie indywidualnego wsparcia profesjonalisty, to polecam zainwestować w kilka treningów personalnych. Do przyswojenia planu treningowego, podstawowych ruchów i użytkowania maszyn powinny na początek wystarczyć 4 takie sesje. Jak wybrać trenera personalnego dowiecie się z tego artykułu Po takim czasie będziecie gotowi by trenować samodzielnie i czuć się na siłowni swobodnie. Podsumowując, pamiętajcie by: 1. Wybrać klub, którego polityka (biznesplan) będzie najbardziej Wam odpowiadał. 2. Zabierać na zmianę buty, krótkie spodenki, koszulkę, ręcznik oraz coś do picia. 3. Przed pierwszą wizytą zadzwonić do klubu, by dowiedzieć się, czy na sali będzie instruktor dyżurny i jakiej pomocy możemy od niego oczekiwać. 4. Przygotować sobie plan działania lub umówić się z trenerem personalnym na kilka treningów celem nauki ćwiczeń i poznania klubu. Jestem pewien, że z tymi wskazówkami żaden trening w nowej siłowni nie będzie straszny, a osiągnięcie celu treningowego to tylko kwestia czasu.
lP1kPn.
  • z9p1gzlgq1.pages.dev/350
  • z9p1gzlgq1.pages.dev/261
  • z9p1gzlgq1.pages.dev/44
  • z9p1gzlgq1.pages.dev/327
  • z9p1gzlgq1.pages.dev/142
  • z9p1gzlgq1.pages.dev/302
  • z9p1gzlgq1.pages.dev/108
  • z9p1gzlgq1.pages.dev/345
  • z9p1gzlgq1.pages.dev/330
  • jak połączyć boks i siłownia