Pogorszona kondycja skóry występuje u ponad 80 proc. kobiet. Dotyka każdego – bez względu na wiek, styl życia, aktywność fizyczną czy dietę. Warto wiedzieć, że cellulit szczególnie często pojawia się u osób, które mają problemy lub zaburzenia hormonalne.
Długo zastanawiałam się nad opublikowaniem tego posta, ale postanowiłam się przełamać i pomyślałam, że może on być motywacją dla innych dziewczyn, które ćwiczą od niedawna lub dopiero chcą zacząć swoją przygodę : ) Równo z dniem zmieniłam swoje nawyki żywieniowe. Staram się jeść 4-5 posiłków dziennie w odstępach ok 3h. Skończyłam z fast foodami oraz zaczęłam pić więcej wody mineralnej i czerwonej herbaty. Ze słodyczami problemu nigdy nie miałam, ponieważ najzwyczajniej w świecie za nimi nie przepadałam : ) Miałam za to słabość do pizzy, kebabów i chipsów, które często potrafiłam wcinać przy okazji wieczornego seansu. Mięso zaczęłam smażyć na niewielkiej ilości oliwy. Zamiast ziemniaków wybieram ryż i kaszę, ale rzecz jasna nie zrezygnowałam z nich całkowicie : ) Unikam czerwonego mięsa, jem głównie drób. Dorzuciłam sporą dawkę warzyw i owoców. Koktajl bananowy to dla mnie mus po treningu! Oczywiście naprzemiennie z innymi owocami : ) To tyle co do mojej diety. Myślę, że żadnej Ameryki nie odkryłam :P Moje treningi to totalny mix! Staram się ćwiczyć 6x w tygodniu. Zaczęłam od skalpelu II dołączyłam Mel B na brzuch i pośladki, po dwóch tygodniach dorzuciłam bieżnię. Czasami biegałam 5 km, a czasami 3-4 km. Efekt nie jest jeszcze w pełni zadowalający, ale jest lepiej niż było. Przede wszystkim czuję się lepiej wewnętrznie, mam więcej energii! Moje problemy z rannym wstawaniem z łóżka to już przeszłość. Nie bez przyczyny powiedzenie, że sport to zdrowie : ) Postów "fit" będzie jeszcze kilka. Jestem nastawiona na krytykę, ale podkreślam tylko konstruktywną, więc jeśli ktoś będzie chciał mi ubliżyć, to może być pewien, że jego komentarz nie pojawi się na talia 71,5 cmpod pępkiem 84 cmbiodra 93 cmudo prawe 52 cmłydka prawa 37 cm WYMIARY talia 68,5 cm pod pępkiem 79 cm biodra 89,5 cm udo prawe 50 cm łydka prawa 36 cm Na koniec życzę Wam Kochane wytrwałości! Nie patrzcie wstecz i spełniajcie swoje cele! Nie mam tu na myśli tylko dążenia do idealnej sylwetki ;) Prawda jest taka, że nikt nie doceni Waszych starań a jedynie efekty, więc do dzieła! Nie poddajemy się :* Buziaki :* + WIELKA PROŚBA DO WAS! Biorę udział w konkursie i potrzebuję wsparcia, więc jeśli podoba Wam się moja stylizacja to będę wdzięczna za każdy oddany głos :*
Tak jak pisze Leonhardt: nieprzyjemne czas w ciągu miesiąca bez cukru jest sporadyczny i z łatwością można przetrwać chwile kryzysy. Co zbawienne, niektóre z korzyści wynikające z diety trwają jeszcze długo po jej zakończeniu. Zatem zrób wszystko, żeby wytrzymać napady głody. TYDZIEŃ 2 – Życie bez popołudniowej drzemki
By kwietnia 22, 2014 DIETA Dziś kolejny post dietowy. Jest już po świętach. Zrobiłam rachunek sumienia i nie wyszło źle. Pozwoliłam sobie na dwa Wielkanocne obiady i kilka kawałków ciast. Jestem z siebie dumna, że skutecznie opierałam się tym wszystkim pysznością i nie przejadłam. Jak było u Was? Nie piszę tego posta bo bycie fit jest ostatnio modne. Chcę się pochwalić efektami mojego odchudzania. Nie jest ono bardzo trudne jednak trochę mnie ogranicza. Jestem kobietą z krwi i kości. Zawsze byłam pulchna. Wszystkie diety tematyczne mam w małym palcu. Dlaczego okazały się nietrafione w moim przypadku? Ciężko trzymać się grafiku z góry ustalonego i to nie przez nas samych ale kogoś kto dietę wymyślił. Często takie jadłospisy są skomplikowane i wymyślne. A przygotowanie tych posiłków zajmuje sporo czasu. A jego jest zawsze za mało. Swoją dietę ułożyłam sobie sama, nie wiem ile ma kalorii. Różni się w zależności od dnia. Niczego sobie nie odmawiam po za słodyczami ale i to nie zawsze. Przedstawię Wam mój jadłospis. Staram się zapisywać to co jem w ciągu dnia. Przeważnie wszystkie posiłki zjadam w pracy. Rano pakuję wszystko w torbę w hermetyczne pojemniczki a sok w słoik. I zjadam w ciągu dnia w pracy bo do domu wracam późno wieczorem. Zawsze zanim wyjdę do pracy jeszcze w domu, rano piję kawę z mlekiem. W menu nie umieściłam przekąsek między głównymi posiłkami bo ich nie planuję. Sięgam wtedy po co chcę. Głównie są to bakalie i świeże owoce. Pozwalam sobie jednak na dużą swobodę. Poniżej zamieszczam przykładowy jadłospis. Według mnie zbilansowany i wzorcowy. Bywało tak, że przez wiele dni nie jadłam mięsa. Nieoficjalnie przyłączyłam się do akcji zostań wege na 30 dni i chciałam wykluczyć mięso z mojego jadłospisu. Taką dietę- wegańską poleca również prof. Ewa Dąbrowska- polecam jej publikacji. Gruntowne oczyszczanie bez produktów od- zwierzęcych planuję na sierpień. Ś: owsianka +1/2 banana + tarte jabłko+ cynamon II Ś sok owocowy świeżo wyciskany (jabłka, marchewki, cytryna) O: Makaron pełnoziarnisty rurki ze szpinakiem- sos na bazie jogurtu greckiego Kolacja: sałata lodowa z solą i pieprzem polana jogurtem naturalnym- pycha! Ś: Owsianka + wiórki kokosowe+ suszona żurawina II Ś: sok: marchew, jabłka, imbir O: 1/2 woreczku ryżu+ pierś kurczaka+ warzywa na patelnię K: serek wiejski z miodem Ś: Owsianka z kiwi i gruszką II Ś: Sok cytrusowy: grapefruit, pomarańcz, cytryna O: Kasza z sosem pieczarkowym, na bazie jogurtu, + korniszon +kiełki K:Jajecznica z 2 jaj + pieczywo chrupkie+ kiełki Ś: Koktajl z jogurtem, bananem, miodem i mrożonymi wiśniami II Ś sok warzywno owocowy z tego co jest w lodówce O: Zupa (warzywna, pomidorowa itp) K: Bułka pełnoziarnista z wędzoną makrelą + sałata Ś: Kanapka z szynką i kiełkami IIŚ Świeży sok O: 1/2 woreczka ryżu + wędzona pierś kurczaka + korniszony+ sałata np. roszponka K: serek wiejski z pomidorem + pieczywo Moje zimowe odchudzanie przyniosło jakieś efekty. Co prawda mizerne biorąc pod uwagę wysiłek jaki włożyłam w dietę ale to zawsze coś. Błędem było wyznaczenie sobie określonego czasu, przez który będę się odchudzać- do sylwestra. Takie metody są dobre ale gdy chcemy oczyszczać organizm ale nie zależy nam na utracie wagi. Tym razem jest o wiele lepiej. Powiedziałam sobie OD DZIŚ SIĘ ODCHUDZAM ale nie powiedziałam do kiedy. Moim celem nie jest konkretna waga ani czas trwania diety. Chcę lepiej wyglądać i czuć się atrakcyjniej. Moja samoocena już po pierwszym miesiącu znacznie wzrosła. Nic tak nie motywuje jak dieta, która działa a kg lecą w dół. Trzeba dać sobie czas i uzmysłowić, ze nasza waga nie pojawiła się znikąd. Nie przytyłyśmy 10 kg w ciągu tygodnia, to odkładało się miesiącami a nawet latami. Tak więc nie zrzucimy wszystkiego w tydzień czy miesiąc. A jeśli nawet nam się to uda waga prawdopodobnie wróci wraz z powrotem do wcześniejszych nawyków żywieniowych. W konsekwencji nasz metabolizm jeszcze się spowolni. I przy następnym odchudzaniu będzie nam trudniej. Uważam, że duże znaczenie przy odchudzaniu ma pora roku. Zimą nie mamy tak łatwego dostępu do owoców i warzyw sezonowych, nie są one tak dobre jakościowo i smaczne. Naszpikowane chemią, sprowadzane z zagranicy, droższe niż latem. Teraz jest idealny moment na odchudzanie. Sprzyja temu ładna pogoda. Nasz zegar wewnętrzny inaczej działa. Mamy lepszy humor i więcej energii. Wykorzystajmy to. Nie robię tego po to aby prężyć swoje lżejsze ciało w bikini na plaży tylko aby się lepiej poczuć, zaakceptować. Nabrać więcej odwagi. Być z siebie dumną i zdrowszą! Suplementy: Nie biorę żadnych tabletek odchudzających czy spalaczy tłuszczu i nigdy nie stosowałam takich produktów. Piję bardzo dobrą chińską herbatę-Ning Hong , którą poleciła mi przyjaciółka. Jej klientki również ją polecają. Przypuszczam, że działa na zasadzie zmniejszenia wchłania tłuszczu oraz przyspiesza przemianę materii. Jestem z niej zadowolona. 1-2 razy w ciągu dnia piję błonnik witalny, który zrobiłam z babki jajowatej i płesznik. Oszczędzając w ten sposób sporo pieniędzy a osiągając identyczny efekt jak gdybym stosowała firmowy błonnik witalny. Polepsza on pracę naszych jelit oraz reguluje wypróżnianie. Efekty: Przez ponad 2 miesiące schudłam 7 kg. Jak dla mnie- bardzo dużo. Mimo tego, że nie wykonywałam praktycznie żadnych ćwiczeń fizycznych mój cellulit radykalnie zmalał. Nadal jest ale w znacznie mniejszym stopniu. Różnica jest kolosalna. Czy pomogły kosmetyki? Na pewno trochę tak. Ale uważam, że zasługa, przede wszystkim rezygnacji w gotowego, przetworzonego jedzenia. Nie mierzyłam się przed dietą i nie robię tego teraz. Wiem, że gdybym ćwiczyła sporo cm by ubyło. Zamierzam kupić sobie jakiś sprzęt. Ale czasu wolnego nie mam prawie wcale. Za kilka dni wrzucę mix z moimi posiłkami oraz przemyśleniami bo czuję, że zapomniałam coś dodać. Odchudzam się dalej. Trzymajcie kciuki. P/S Większość zdjęć była robiona telefonem, stąd ta zła jakość. Wszystkie posiłki jem w pracy dlatego na zdjęciach widzicie pojemniki hermetyczne i dziwne miseczki :)
Wiele z nas marzy o wiecznie młodej skórze, pozbawionej zmarszczek i gładkim, jędrnym ciele. Rozwój medycyny estetycznej obfituje w coraz to nowsze rozwiązania, które w pewnym stopniu są w stanie przybliżyć nas do tych marzeń. Jednym z nich jest zabieg HIFU. Dowiedz się na czym polega ta metoda, ile kosztuje i jakich efektów możesz się spodziewać.
O treningu Ewy Chodakowskiej słyszała już chyba każda Polka. Systematyczne ćwiczenia pomagają pozbyć się zbędnych kilogramów, modelują sylwetkę, a przede wszystkim pozwalają poczuć się lepiej w swoim ciele. Najlepsze jest to, że na efekty wcale nie trzeba długo czekać! Pierwsze rezultaty widać już bowiem po około 2 tygodniach. Jesteś ciekawa, na czym polega słynny skalpel Chodakowskiej? Zapraszamy do lektury! Ewa Chodakowska o domu w Atenach: „To marzenie wydawało się nieosiągalne”. Tak mieszka gwiazda! Czym jest Skalpel Ewy Chodakowskiej? „Chodakowska skalpel” – to jedno z najpopularniejszych haseł, które Polki wpisują w wyszukiwarkę internetową. Nic dziwnego – wszystkie chcemy wyglądać młodo, zgrabnie i seksownie. Niestety pozbycie się zbędnych kilogramów wcale nie jest jednak proste. Diety, ćwiczenia, szereg wyrzeczeń – nie zawsze wystarczą. Ze skalpelem jest jednak inaczej. Opracowany przez Ewę Chodakowską trening wydaje się być naprawdę skuteczny. W czym tkwi jego siła? Ogromną zaletą skalpela jest jego dostępność – ćwiczenia możesz wykonywać w dowolnym miejscu – w domu, w sali fitness, w pojedynkę lub z koleżankami. Trening trwa 40 minut i obejmuje stosunkowo proste ćwiczenia. Nawet jeśli przez długi czas nie podejmowałaś żadnej aktywności fizycznej, powinnaś bez trudu poradzić sobie z proponowanymi ćwiczeniami. Zadania składające się na trening są dobrane w taki sposób, by mogły angażować całe ciało, a nie jedynie wybrane partie. I choć ćwiczenia wydają się proste, działają naprawdę intensywnie – stąd szybkie efekty. Obliczono, że podczas jednego treningu możesz spalić nawet 450 kalorii! Jakie są zasady treningu z Chodakowską? Skalpel to trening o wysokiej skuteczności. Byś jednak mogła cieszyć się upragnionymi efektami, musisz przestrzegać pewnych zasad. Ćwiczenia wykonuj dokładnie – jeśli nie masz kondycji i dotrzymanie kroku trenerce sprawia Ci trudność, to wykonaj mniej powtórzeń, ale zadbaj o ich dokładność. Zwróć uwagę na tempo i oddech – w treningu nie chodzi o to, by nabawić się dławiącej zadyszki. Oddychaj i dotleniaj mięśnie, pamiętaj o równym tempie. Wówczas ćwiczenia staną się przyjemnością, a Ty bez problemu dotrwasz do końca treningu. Zadbaj o regularność – skalpel to trening, który pobudza do pracy wszystkie mięśnie – nie musisz jednak wykonywać go codziennie. Wystarczą 3 sesje treningowe w ciągu tygodnia, byś mogła cieszyć się znakomitymi efektami. Ćwiczenia wykonuj co drugi dzień – dłuższe przerwy nie są wskazane. Zadbaj o dietę – chcesz cieszyć się piękną sylwetką? Ćwiczenia nie wystarczą. Doskonałym partnerem treningów będzie zbilansowana dieta bogata w witaminy i mikroelementy. Jak ćwiczyć skalpel Ewy Chodakowskiej? Po pierwsze cały trening powinien trwać około 40 minut. Obowiązkowo powinien rozpoczynać i kończyć się ćwiczeniami rozciągającymi. Przed przystąpieniem do ćwiczeń właściwych pamiętaj o rozgrzewce – dzięki niej, Twoje ciało spokojnie wejdzie w rytm treningu. Rozgrzewka powinna trwać ok. 5 minut, a każde ćwiczenie ok. 30 sekund. Przykładowe ćwiczenia składające się na rozgrzewkę: marsz w miejscu, pajacyki, wymachy ramion, wymachy nóg do przodu, wypady nóg, półprzysiady Po wykonaniu rozgrzewki przejdź do ćwiczeń na brzuch, a następnie na uda, ramiona, pośladki. Cały trening zakończ ćwiczeniami rozciągającymi. Przykładowe ćwiczenia, które znajdziesz w filmikach instruktażowych to: brzuszki, unoszenie bioder w pozycji leżącej, przysiady ze wspinaniem na palce, unoszenie bioder w leżeniu bokiem, wykroki i wypady. Efekty ćwiczeń ze skalpelem Chodakowskiej Nic tak nie motywuje do dalszych ćwiczeń, jak realne wyniki. Na jakie rezultaty możesz liczyć na różnych etapach treningu z Ewą Chodakowską? Po 2 tygodniach: Polki pokochały trening opracowany przez Ewę Chodakowską dlatego, że jest skuteczny i że na efekty nie trzeba długo czekać. Pierwsze rezultaty zauważysz już po 2 tygodniach. Choć ćwiczenia nadal mogą powodować ból mięśni, to ciało stopniowo zacznie przyzwyczajać się do intensywnych treningów. Skóra stanie się bardziej napięta i jędrna, pośladki wyraźnie się uniosą, a w obwodzie brzucha i ud stracisz już pewnie pierwsze centymetry. Po 4 tygodniach: po 4 tygodniach intensywnych ćwiczeń możesz zauważyć utratę do 10 cm w obwodzie brzucha i wyraźne zmniejszenie obwodu ud. Po tym czasie cellulit powinien praktycznie zniknąć. Regularne treningi sprawią, że odzyskasz dobrą formę, a wykonywanie kolejnej serii ćwiczeń nie będzie już dla Ciebie wielkim problemem. Jeśli oprócz ćwiczeń dodatkowo stosujesz zdrową dietę, to po miesiącu zauważysz poprawę ogólnego wyglądu skóry i poprawę samopoczucia. Odzyskasz energię i radość życia. Po 7 tygodniach: jeśli dotrwasz do tego etapu (mamy nadzieję, że tak właśnie będzie!), to po tym czasie zauważysz, że Twoja sylwetka jest już wyraźnie wyrzeźbiona. Płaski brzuch, wyraźnie zarysowane mięśnie, silne i zgrabne nogi, jędrne pośladki – każda z nas marzy o takim wyglądzie. Dzięki treningom Twoja skóra odzyska jędrność i blask, a Ty staniesz się zrelaksowana i pełna energii. Chyba warto, prawda? Skalpel a dieta. Czy jest ważna? Smukłe i jędrne ciało? Marzenie każdej kobiety! By cieszyć się piękną sylwetką, nie wystarczy jednak restrykcyjna dieta. Warto dodać do niej ćwiczenia fizyczne – wówczas efekt będzie trwały. Podobnie jest z treningami. Nawet skalpel Ewy Chodakowskiej nie przyniesie zachwycających rezultatów, jeśli zapomnisz przy tym o zdrowym odżywianiu. Jak jeść, by na dłużej cieszyć się piękną sylwetką? Ewa Chodakowska proponuje zjadanie 5 zbilansowanych posiłków dziennie. Koniec z objadaniem się wieczorem, słodkimi przekąskami i jedzeniem na mieście. Włącz do swojej diety warzywa, owoce, jogurty, koniecznie pamiętaj też o wypijaniu odpowiedniej ilości wody i obserwuj, jak kilogramy znikają. Marzysz o pięknej sylwetce? Wcale nie musisz kupować drogich karnetów na basen czy siłownię. Spróbuj treningu opracowanego przez Ewę Chodakowską i ciesz się pierwszymi efektami już po 2 tygodniach. Smukła sylwetka na lato? Bierz się do pracy! Ze skalpelem masz szansę wyglądać jak z okładek najlepszych magazynów. Sq2q7.